"Narzeczona z second-handu" Agata Bizuk
Autorka podarowała swoim czytelnikom historie, która od pierwszych stron nafaszerowana jest dużą dawką humoru, okruchem romantyzmu i szczyptą słodkości i ciepła.
Książka na pewno przyciąga uwagę i wzrok nie jednego czytelnika, okładką w żywych i pastelowych kolorach, ale sama treść książki nie może być tylko wesoła bo było by za nudno.
Autorka przybliża i uwidacznia czytelnikowi, że los nasz bywa nieobliczalny- niefrasobliwy i niczego i nikogo do końca nie możemy być pewni, oraz tego co może nas spotkać.
..."Straciłam męża, faceta i reputację za jednym razem. Jestem w najczarniejszej dupie, jaką mogłam sobie wyobrazić."
Trzydziestopięcioletnia Michalina zaznaje problemy współczesnego świata tzw. samotne macierzyństwo, dzięki uprzejmości niewiernego męża.
Ale od czego są przyjaciele i chęć zemsty na niewiernym mężu, gdy na horyzoncie pojawia się przystojny mężczyzna?
Jak potoczą się losy Michaliny?
Czytając książkę poznacie perypetie głównej bohaterki. Na pewno nie będzie nudno.
Lekka i przyjemna opowieść, w której każdy znajdzie coś dla siebie, od romansu po lekki kryminał.
"Maluch są rozkoszne, zwłaszcza do trzeciego
roku życia. Potem do rodzinnego powinni
dodawać gratis stopery do uszu (żeby można
było pospać choć godzinkę dłużej i ewentualnie
móc odpocząć od ciągłego gadania) i
przynajmniej piętnastoletni zapas nerwosolu
(żeby się nie załamać, odkrywając własną
głupotę przy odpowiadaniu na pytania
rezolutnej pociechy)."
roku życia. Potem do rodzinnego powinni
dodawać gratis stopery do uszu (żeby można
było pospać choć godzinkę dłużej i ewentualnie
móc odpocząć od ciągłego gadania) i
przynajmniej piętnastoletni zapas nerwosolu
(żeby się nie załamać, odkrywając własną
głupotę przy odpowiadaniu na pytania
rezolutnej pociechy)."
Zapraszam serdecznie do lektury.
Dziękuję za egzemplarz do recenzji autorce i wydawnictwu Dragon.
Strasznie jestem ciekawa tej Michaliny czuję że to może być fajna babka 😊
OdpowiedzUsuńZachęcam do lektury 😍📖
OdpowiedzUsuńRecenzja zacheca do przeczytania
OdpowiedzUsuńSTEFANIA KUPCZAK
Cytatami juz mnie przekonałaś :D Uwielbiam takie ksiazki
OdpowiedzUsuńWierzę, że Michalina mimo krzywdy doznanej od męża znajdzie w sobie mnóstwo siły i zawalczy o swoje szczęście ��
OdpowiedzUsuńSuper recenzja, muszę przeczytać książkę 😍
OdpowiedzUsuńPo przeczytaniu treści książki,jest to opowieść kobieca, bo niejedna kobieta boryka się z takimi problemami jak Michalina. Książka warta przeczytania.
OdpowiedzUsuńTeż będę miała niedługo okazję przeczytać.
OdpowiedzUsuńTeż będę miała okazję przeczytać.
OdpowiedzUsuńWspaniała recenzja. Bardzo chciałabym przeczytać.
OdpowiedzUsuńHistorie z humorem zdecydowanie należą do moich ulubionych.
OdpowiedzUsuńZachęcająca recenzja😍 a cytat na końcu jakże prawdziwy🙈
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMam ją już na liście do kupienia . Recezjena jak zawsze super .
OdpowiedzUsuńŁadnie to napisałaś "dzięki uprzejmości niewiernego męża..."
OdpowiedzUsuńRecenzja zacheca do przeczytania tej ksiazki :) Bardzo lubie takie historie :P Wpisuje na liste do przeczytania :D STEFANIA KUPCZAK
OdpowiedzUsuńNa pewno preczytam, przekonałaś mnie
OdpowiedzUsuńCzeka w kolejce na przeczytanie ����
OdpowiedzUsuńPięknie napisana recenzja i może uśpię mój wewnętrzny głos, który odciąga nie od tej książki.
OdpowiedzUsuń