"Podaruj mi jutro" Ilona Gołębiewska


Witajcie, zbliża się dzień premiery drugiej części serii Dworu na Lipowym Wzgórzu, więc zapraszam Was do przeczytania, krótkiej recenzji ,pierwszej części pt."Podaruj mi jutro".

Każdy kto zawita na Lipowe Wzgórze, nie będzie wstanie oprzeć się pokusie poznania historii związanym z tym miejscem.
Jeżeli zasmakujecie nalewki lipowej, poczujecie zapach kaszanki,skosztujecie chleba na naturalnym zakwasie wypiekanym na liściach klonowych, lipowych lub winogronowych to rozgościcie się tutaj na dłuższy czas.
Tajemnice, historia w tle oraz miłość, które wiodą prym w książce, nie pozwolą czytelnikowi nawet przez moment oderwać się od powieści.

Lipowe wzgórze stworzone przez autorkę to miejsce które nie jeden z nas sobie wymarzył  i chciałby się w nim znaleźć. 
Pachnący kwiatami lipy, spokojem oraz płynące harmonią przyrody.




Autorka stworzyła, zarysowała wspaniałą historię i jak to u autorki bywa nie mogło zabraknąć refleksji oraz historii w tle.


" To jak z płomieniem świecy, który daje ciepło, ale wystarczy chwila nieuwagi, by zajął przestrzeń wokół siebie i pozostawił zgliszcza. Tak jest z miłością. Może wypełnić ciepłem całe życie. A może też wybuchnąć mocnym płomieniem, którzy poparzy lub zniszczy. Jest jeszcze jedna droga. Upływający czas i brak nadziei potrafi zabić nawet największe uczucie. Jednak prawdziwa miłość, płynąca z czystego serca, wierna i trwała, nie ugnie się nigdy pod naporem ludzkich cierpień i problemów."


"Podaruj mi jutro" to historia silnych kobiet, które muszą stawić czoło z przeciwnościami losu.
To kolejna doskonała i kapitalna książka autorki. 
Upajam, a wręcz rozkoszuje się stylem pisania autorki, wielki ukłon za to że potrafi w arcy-piękny i przewyborny sposób połączyć przeszłość z teraźniejszością.
Otulić miłością, stworzyć niezwykły klimat i za ta niezwykła tajemniczość, a do tego wszystkiego dodać, główną bohaterkę, która musi przeciwstawić się niełatwej przeszłości oraz nieprzychylnym i negatywnym wydarzeniom. 

Książka napisana w przejrzysty i czytankowy w odbiorze językiem, który nie jednemu przypadnie do gustu.
Znając poprzednie książki autorki wiem, że się nie zawiodę i po każda kolejną książkę sięgam w ciemno.

W imieniu autorki zapraszam w progi dworu na Lipowym Wzgórzu , to nie tylko ogromny i okazały budynek, czy nadszarpnięte zębem czasu mury. Spotykamy i poznajemy również losów bohaterów , przeplatane historią w czasie wojny na Czarnym Szańcu gdzie doszło do pogromu oddziału partyzantki w którym zginęli członkowie rodziny naszych bohaterów. 

Aniela, główna bohaterka jest malarką i właścicielką dworku. Zmęczona sławą postanawia osiedlić się w rodzinnych stronach.

Czy będzie umiała rozwiązać i załagodzić konflikt Horczyńskich i ich sąsiadów Gajowiczów?
Czy odnalezione dzienniki z czasów wojny wyjaśnią historie i odnajdą odpowiedzi na nurtujące pytania?

Odpowiedzi na tę pytania oczywiście znajdziecie w książce.
Serdecznie polecam i zapraszam do lektury. 

Za egzemplarz do recenzji dziękuje autorce i wydawnictwu Muza. 

Komentarze

  1. Wspaniała recenzja zachęca by sięgnąć po tę książkę 😍😍😍

    OdpowiedzUsuń
  2. W pełni zgadzam się z pięknie napisaną recenzją😍 Książkę przeczytałam już jakiś czas temu😊 a teraz czekam na II-gi tom😊

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Angela Santini "Obsesje"

"Gwiazdy Oriona" Aleksander Sowa

"Róża wiatrów" Agnieszka Krawczyk