"Róża wiatrów" Agnieszka Krawczyk


Dzień dobry.
Zapraszam na recenzję książki pt. "Róża wiatrów".
To już druga i za razem ostatnia część serii Przylądek wichrów.
Podobnie jak w poprzednim tomie poznajemy dalsze losy Matyldy i Łukasza, niestety ich związek przejdzie ciężką próbę ,ponieważ do Polski wróci była dziewczyna Łukasza. 
Czy związek przetrwa?
W drugim tomie powieści powracamy również nad morze do Drozdowa do dworku  państwa Orontowiczów. 
Oj tutaj będzie się działo, pojawi się areszt, klinika odwykowa a hotel zostanie na głowie córki właścicieli. 
Zaciągnięte długi, karty kredytowe na hotel a gości w hotelu brak.
Czy czasem nie znajdzie się "ktoś" aby wykorzystać zaistniałą sytuacje? 
Poznamy również nowych bohaterów ale i tych którzy nas zaskoczą z dobrej strony a czasem nawet zirytują, ale i zasieją niepokój.  

Ostrzegam, że książka pochłania bez reszty, autorka wspaniale owiewa tajemnicą nie które wątki w taki sposób, że już natychmiast chcemy poznać co będzie dalej i jak potoczą się losy bohaterów.



 
 
 Autorka jak zwykle, wspaniale opisuje relacje międzyludzkie takie jak przyjaźń czy zmierzenie się z przeciwnościami losu i jak ważne jest mieć w takiej sytuacji przy sobie kogoś kto nas będzie wspierał.


"... Jacy płytcy potrafią być ludzie, jak bardzo nie chcą poznać prawdy, kierując się tylko pozorami.
Z przyjemnością szkodzą innym tylko dlatego, że można to zrobić bez konsekwencji.
Oszczerstwo łatwo rzucić, a sprostowania i wyjaśnienia  nikogo nie interesują.
Było to frustrujące i podcinało skrzydła..." 
 

Czytając książkę na pewno nie umkną Ci drogi czytelniku, opisy przyrody, plaży i w jaki fenomenalny i doskonały sposób robi to autorka. 
Czytając książkę słyszysz szum morza, czujesz świeży powiew bryzy, słyszysz śpiew mew. 
Autorka w ten sposób również chce nam pokazać jak ludzkie uczucia, zachowania można porównać z zachowaniem przyrody, jak daleko może ponieść  nas opowieść o ludziach, którzy starają się zrozumieć co jest dla nich najważniejsze o co trzeba walczyć a z czego zrezygnować i czy czasem warto zaryzykować? 


"Woda znowu zabierała innej barwy, jakby nasycając się kolorem nieba, z szarości 
przechodząc w błękit i granat- zbliżało się lato. Stary Orłowski widział to po zachowaniu ptaków, które niecierpliwie przefruwały z gałęzi na gałąź, pokrzykując do siebie.
Po zmieniającym się aromacie kwiatów i nadmorskich ziół. Stawał się bardziej duszny i nasycony, dominował nad rześkim zapachem porannego powietrza, chłodnej morskiej bryzy, którą przynosił daleki wiatr." 
 

Uważam,że drugi tom jest mocniejszy wręcz silniejszy w doświadczenia i przeżycia bohaterów. 
Należy zwrócić uwagę na przesłania jakie płyną w dialogach bohaterów. 
Wielki ukłon w stronę autorki za to jak opisuje i wplata w losy bohaterów opisy i zachowania przy rozliczaniu się z przeszłością i przebaczaniu błędów innym ale również sobie. 

Podsumowując, serdecznie zapraszam do lektury jak i po całą serie, idealną na jesienne wieczory.  

Za egzemplarz do recenzji dziękuję autorce i wydawnictwu Filia.

Komentarze

  1. Świetna recenzja, książka idealna na wieczór przy kominku.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniale zachęcasz do przeczytania. Chętnie poznam tę serię, dobrze że zamyka się w dwóch tomach 😉

    OdpowiedzUsuń
  3. MicroTouch Titanium trim reviews | TI$400 price comparison
    This is the Microtouch titanium trim, a titanium watch custom design with a design 4x8 sheet metal prices near me with a stainless edc titanium steel core and a premium stainless ford fusion titanium steel core. I use this trim to add titanium wedding rings

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

"Gwiazdy Oriona" Aleksander Sowa

Angela Santini "Obsesje"