"Uwierz w Mikołaja" Magdalena Witkiewicz



Tak, tak wiem, że dopiero listopad i do świąt troszkę czasu pozostało, ale muszę, wręcz kipie z zachwytu po przeczytaniu książki. I dlatego postanowiłam jak najszybciej polecić i podzielić się z Wami moja opinią na temat książki.

"Uwierz w Mikołaja" to anielska i klimatyczna powieść, która posiada moc przeogromnego ładunku emocji. Jest w niej wszystko, miłości, uśmiech, czułości, poprzestając na złości czasem niemocy.
Książka na pewno trafi do nie jednego czułego punktu czyli serca czytelnika.




Jak sam tytuł wskazuje akcja książki rozgrywa się w okresie miesiąca grudzień czyli świąt.
I jak to mówią, święta to czas cudów i cuda się zdarzają, jeśli na to pozwolimy i trochę nad tym popracujemy. I warto pamiętać, że należy mieć marzenia i mocno wierzyć w je spełnienia.
Tylko czy każdy bohater książki to zrozumie i chce w to wierzyć? 

Znając wcześniejsze książki autorki wiedziałam, ba wręcz czułam, że nie zabraknie dobrego humoru, sama nazwa i ekipa z Happy Endu, podczas czytania rozbawi nas do łez. 
Nie zabraknie również niestety smutku, złości i wzruszeń nad losami bohaterów. 

Napiszę Wam szczerze ,że jest to prawdziwa książka świąteczna, jest w niej magia i płynie z niej zapach ciepła i klimatu świąt. 
Po lekturze nie jeden z nas przyzna się do tego, że wato robić - spełniać dobre uczynki bo dobro wraca ze zdwojoną siłą i naprawdę nic złego wierzyć w Świętego Mikołaja, a nawet czasem nim być.

Ode mnie piątka z plusem dla autorki za wprowadzenie w bajkowy i ciepły klimat, w tę krótkie i depresyjne dni listopada. 


P.S. Świadomie nie opisuje w recenzji treści książki i  bohaterów, bo pragnę abyście sięgnęli po tą książkę w pierwszej kolejności i sami ich poznali oraz poczuli magie i przekaz płynący z książki.
Na zachętę, recenzję kończę cytatem: 


"Zobacz, człowiek się tak przyzwyczaił do tego, że robi zdjęcia, kręci filmy, że przestaje sam zachwycać się tym co widzi. 
Coraz częściej nie patrzy się już na świat oczami, ale przez mały ekran smartfona. " 


Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu Filia i autorce. 


Komentarze

  1. Przekonałaś mnie do przeczytania książki bardzo tajemniczą recenzją😉 i jakże prawdziwym cytatem! Poza tym lubię twórczość Pani Witkiewicz😍

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Angela Santini "Obsesje"

"Gwiazdy Oriona" Aleksander Sowa

"Róża wiatrów" Agnieszka Krawczyk