Wywiad z Justyną Nowak - Wysocką
Dzień dobry Książkoholicy.
Zapraszam na wywiad z Justyną Nowak –Wysocką,
autorką debiutującą w świecie literackim, książką pt.
„3 życia, 3 próby”.
~ Dzień dobry Justyna, na wstępie gratulacje z okazji premiery i
dziękuje, że znalazłaś czas na udzielenie wywiadu.
Jak minął Ci dzisiejszy dzień?
Był bardzo emocjonujący, prawdę powiedziawszy nie
wiedziałam czego się mam spodziewać po
pierwszych recenzjach. Na szczęście jak narazie
wszystkim się książka podoba. Oby tak dalej.
~ 8 października , nakładem wydawnictwa Manufaktura Słów , oddałaś
w ręce czytelników swoje pierwsze literackie "dziecko". Jak się czujesz jako
debiutantka w świecie literackim? Debiutowanie zaskakuje?
Jestem bardzo szczęśliwa i wzruszona, że udało mi się napisać i wydać
moją pierwszą powieść. Nie sądziłam, że kiedykolwiek uda mi się
spełnić to marzenie,a jednak...Jeśli wierzymy w swoje możliwości to
świat zawsze stoi dla nas otworem 😉 i możemy osiągać zamierzone
cele.
Czy debiutowanie zaskakuje? Oczywiście, każdy debiutujący autor
pewnie czuje zaskoczenie mieszające się z radością i niepewnością, jak
przyjmą jego literackie ,,dziecko” czytelnicy.
~ Skąd pomysł oraz inspiracja na fabułę „3 życia, 3 próby”?
To pytanie zadaje mi wiele osób…ale powiem szczerze, ze ta historia
zrodziła się w mojej głowie już dawno. W końcu złożyłam ją w całość i
"przelałam na papier”.
Jestem dobrym obserwatorem swojego otoczenia, ludzie których
spotykam w życiu, ich historie, są czasami bardzo dobrą inspiracją na
książkę 😉.
~ Dla miłośników jakiego gatunku literackiego, skierowałaś swoją książkę?
,,3 życia, 3 próby” to powieść mieszająca w sobie kilka gatunków.
Mianowicie czytelnik znajdzie tu romantyczną historię z pikantnymi
wątkami, szczyptę fantastyki, a także przeplatające się sceny dramatu.
~ W kompendium , miłość bohaterów rozpoczęła się w XV- wiecznej Hiszpanii, jej
ciąg dalszy rozgrywa się również w XIX-wiecznej Francji. Masz słabość lub jesteś
związana emocjonalnie z państwami wypomnianymi w książce?
Odnośnie historii hiszpańskiej inspiracje zaczerpnęłam podczas mojej
podróży poślubnej na jedną z Hiszpańskich wysp Kanaryjskich – La
Gomera.
Piękno przyrody i historie opowiadane przez mieszańców San
Sebastian de La Gomera pochłonęły mnie tak bardzo, ze właśnie tam
postanowiłam rozpocząć tą historię.
Jeśli chodzi o wątek francuski, to od zawsze mnie fascynowała XIX -
wieczna Francja, ich obyczaje, bale , stroje itd. Jestem miłośniczką
historii XIX - wiecznej Europy oraz starożytności.
~ Czy utożsamiasz się z którymś z bohaterów?
Myślę, ze każdy autor tworząc swoje dzieło, pozostawia w nich cząstkę
siebie. W końcu to on kreuje całą historię i bohaterów w nim
zawartych.
~ Ostatnio więcej czytasz czy piszesz książki?
Jestem w trakcie pisania trzeciej książki( drugiej części Zlecenia 999),
więc mogę stwierdzić, ze obecnie więcej piszę. W wolniejszej chwili
staram się też czytać 😉.
~ Czy pod wpływem sugestii wydawcy dokonałeś jakichś znaczących zmian w
pierwotnej wersji fabuły?
Wydawca nie ingerował w fabułę powieści, tekst zawarty w książce jest
oryginałem.
~ W grudniu kolejna Twoja książka, zdradzisz Nam czym tym razem nas
poczęstujesz? :)
Tak, 1.12 odbędzie się premiera mojej drugiej książki
,, Zlecenie 999 #umowa z nieznajomym” – jest to całkowicie inna
historia niż w moim debiucie. Czytelnik przeniesie się w świat tajemnic,
intryg i zdrad, a wszystko z dozą pikantnego romansu w świecie mafii i
luksusu.
~ Gdybyś znalazła się na bezludnej wyspie, to jaką książkę chciałabyś mieć ze sobą i dlaczego?
Powiem szczerze, ze nie wiem… nie lubię czytać dwa razy tej samej
książki. Mam nadzieję, ze wybaczysz mi brak odpowiedzi na to pytanie,
ale jestem zawsze szczera w swoich wypowiedziach, a tu naprawdę nie
umiem Ci jednoznacznie określić, którą bym wybrała.
Dziękuje za odpowiedzi :) a Czytelniczki zapraszamy do lektury.
~~~~~~~~~~~
Komentarze
Prześlij komentarz